Świątecznie... czyli pogadajmy o nadchodzącym Bożym Narodzeniu |
Lucy, nooooo konkretna z Ciebie kobita My w tym roku chyba sami, z dziadkami nie idzie się dogadać... Tylko dzieci rozczarowane, bo u nas zawsze było parę osób. U nas zawsze była: grzybowa z łazankami śledzie czosnkowe śledzie po kaszubsku śledzie po japońsku śledzie w śmietanie sałatka jarzynowa sałatka śledziowe łosoś marynowany pierogi z grzybami i kapustą ryba po grecku kompot z suszu pierniczki, ciasteczka różnej maści Ale w tym roku zrobię tylo część potraw. |