Moje Kozino
Ewo no to piątka hehe pan zielony

Marta widzisz ja też niedawno się temu zaczęłam przyglądać, dokładnie jak stwierdziłam że wszystko się sprzysięgło przeciw temu, abym się wyprowadziła z tego mieszkania. Stwierdziłam że coś mnie tam trzyma, dlatego zaczęłam drążyć aż znalazłam wesoły Ogólnie to mieszkanie dla mnie jest dobre i dobrze się w nim czuję.

W poprzednim mieszkaniu i w miejscu stania tamtego budynku zawsze coś nie było tak, coś mnie odpychało. Żadna z cyfr nie była moja i nie wiodło mi się tam. Dodam jeszcze, że w miejscu tamtego osiedla było lotnisko polowe w czasie wojny, zginęło tam bardzo wielu ludzi. Do tej pory jak idę w tamto miejsce to mi włosy się jeżą. Tego nie umiem określić co to takiego, ale mam takie miejsca w których bardzo dobrze się czuję a w innych nie.
Mała działka nie przytrzymała mnie, nie była moją ósemką.


  PRZEJDŹ NA FORUM