Ogród w Skalikowie
jeszcze w powijakach, ale będzie piękny...
O, to supcio Dorotko, że będziesz miała neta w domku wesoły
U nas jest jeden autobus. Jeździ co 2 godziny, ale w sam raz do pracy zdążam. Choć ostatnio, jak nas zasypało i zamroziło, to nie dojechał.Ale się nie dziwię,w końcu kierowca bierze odpowiedzialność za przewożone osoby.
Busami też nie jeżdżę z tego samego powodu co Ty.


  PRZEJDŹ NA FORUM