Poczytałam i mnie naszło na patisona. Pobiegłam do ogrodu i 2 małe ciapnęłam, posoliłam - muszą puścić sok:
przygotowałam jajeczka, bułkę tartą z odrobiną sezamu:
obtoczone patisony na patelnię, po usmażeniu odsączyć na papierowym ręczniczku:
smacznego (trochę blade, bardziej rumiane są smaczniejsze)... i jeszcze placek jajeczno- bułkowy, mniam:
|