mniam-moje serce gotuje:)
skoro i tak siedzę przy kompie to podam Wam hit poprzedniego lata-deserek lodowy z gorącymi malinami-fantastic-połącznie zdumiewająco pysznepan zielony
Na dno np tortownicy ciasno układamy warstwę z małych bezów.Ubijamy pół l kremówki z dodatkiem cukru pudru na bitą śmietanę i zalewamy bezy-zamrażamy-możemy sięgać po ten desr w dowolnym momenciepan zielony
Dopiero podając (kroje jak tort)rozgrzewam maliny z cukrem(można dodać jak ktoś chce ciut imbiru i krople z cytryny).Na spód gorące maliny,na to kawałek tortu lodowego(smakuje jak pyszne lody,nie czuć bezy),polewamy gorącą czekoladą i posypujemy malinami-BOSSSSSKIEpan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM