Co dzis na obiad??
Wasze pomysly i propozycje
Podstawa to głęboka patelnia, prawie rondel. Kawałeczki gulaszowe z indyka (kupiłam zapasik w Tesco, za kg wychodzi niecałe 11 zł)podsmażone wraz z posiekanymi 3 cebulkami (cebuli ile komu pasuje)na odrobinie oleju. Zawsze staram się lekko przyrumienić mięsko, tak by miało kolorek, ale trzeba pilnować, bo to ma być tylko "złapane" mięsko, a nie przypalone. Potem już nie pilnuję, bo zalewam wodą i daję startą marchewkę, zioła jakie pod ręką, sól, pieprz. Starta marchewka rozpada się i wraz z cebulką zagęszcza cały sos, ale jak ktoś lubi i chce, to może zagęścić śmietaną lub zasmażką z mąki. W zależności od tego co mam dodaję też: brukselkę, fasolkę, szparagową, groszek, kukurydzę, paprykę...
Dziś jemy z brukselką, niestety też pozwalam się jej rozpaść, by M nie zauważył, że to brukselka.
Wczoraj to dusiłam, bo mam system przygotowywania obiadów wieczorem.


Dopiszę jeszcze, że znam wersję oszukanych gołąbków - tak jak Iza, bo teściowa mnie nauczyła. Tylko, że ja na 2 blachy kładę warstwy liści z kapuchy, na to mięsko z ryżem i przykrywam drugą warstwą liści (kapucha obgotowana, mięso i ryż też). Całość polewam sosem pomidorowym, jak wszyscy panowie są w domu to w 20 minut znika potrawa z obu blach.


  PRZEJDŹ NA FORUM