Moj ogrodek - moj azyl
czyli Isskowy ogrodeczek
Nie lubię portali społecznościowych... nie lubię służb bezpieczeństwa i inwigilacji, a do tego służą portale. Są też źródłem pięknych zdjęć milusińskich - wklejanych przez szczęśliwych rodziców - ku uciesze wszelkiej maści zboczuchów. Sorki! Możecie myśleć, że jestem tego teges, ale nawet nasze malutkie forum jest dla mnie w pewnym sensie wywnętrzaniem się, intymnie tu, bardzo Was lubię, ale wcale nie oznacza to bezpieczeństwa. Każdy może tu udawać przyjaciela lub profesjonalistę...


  PRZEJDŹ NA FORUM