Na święta
stoiki i różne pierdoły z okazji świąt
Lucy , ćwiczenie czyni mistrza.

U mnie jest tak że na zdjęciu nie sa takie ładne jak w rzeczywistości, więc i u Ciebie musi być podobnie. Jeśli tylko poćwiczysz, zrobisz kilka to po pewnym czasie dojdziesz do wprawy. U mnie tak samo było. Przede wszystkim bierzesz sobie komputer do kuchni, otwierasz zdjęcie jakiegoś aniołka - możesz mojego i robisz tak żeby był podobny i to wszystko. Masz z kim to możesz spokojnie urządzać sobie warsztaty domowe, miło spędzisz czas a kto wie czy nie przyjdzie taki dzień co i grosik wpadnie. Mogę Ci dać ten sposób na masę co ja używam ( tylko i tak wszystko zależy od jakości produktów a ta ostatnio strasznie się pogorszyła wobec tych z przed np 3 lat.)

Pokaż jak wyszło po wypieczeniu. ( A trzeba je pilnować żeby nie spuchły za mocno, powoli wypiekać i studzić)




  PRZEJDŹ NA FORUM