Na święta
stoiki i różne pierdoły z okazji świąt
a ja raz kupiłam żywą a na wiosnę okazało się ,że jest cięta tylko wsadzili w donicę diabełdiabełoczywiscie płaciło się jak za żywą i nikt nie spomniał,że nie ma korzeni . poszłam , a jakże z reklamacją pan zielony oddali kasę i jeszcze kupowałam keramzyt do kwiatków to dostałam go gratis, w ramach przeprosin. takze trzeba uważać dziewczynki. ja już choinek w doniczkach nie kupuję


  PRZEJDŹ NA FORUM