Futrzaste, pierzaste i inne - pochwalmy się pupilami
Nasze zwierzątka....
No my , emko, tez ielismy zamysł ją wystawiać bo i wzorcowo poprawna i rodzice utytułowani ale ten diabeł uparty jak osioł ustawiać się nie chciała, czesac sie nie daje (a do wystawy włos musi byc długi) no to po pierwszej cieczce sterylka i jest tylko do kochania aniołek
Ewuniu, moja też się fryzjera boi; trzesie się jak galareta zmieszany to co by było jakby trzeba było ja na wystawy przygotowywac? zdziwiony Ale raz na 3 miesiące to może wytrzymac tego fryzjera.taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM