Gatita podróżuje... czyli moje wakacyjne wspomnienia |
Oj tam, oj tam macki..... Jest przepyszna !!!! W Hr na pewno też ją przyrządzają . Wyobraź sobie, że ja będąc kiedyś na południu Włoch u znajomych musiałam zjeść dopiero co złowioną ośmiornicę na SUROWO To największy rarytas i przysmak, nie wypadało odnmówić. Trzeba ją jeszcze tylko wytłuc o skały czy kamienie, aż się spieni, żeby nie była twarda. Nie pytaj jaki miała smak.... bo łyknełam ją bez zastanowienia . |