Wiosną budzi się życie :)))
Wiosną budzi się życie :)
Przepraszam was że nic wczoraj nie pisałam tylko zdjęcia wkleiłam ,ale wczoraj nie miałam do tego głowy .Byłam na budowie mały uderzył sie w głowę aż się skaleczył .Wróciłam do domu i otworzyłam okno żeby przewietrzyć jak ta ułomna nie zdjęłam szklanego świecznika i go stłukłam schyliłam się żeby szkło pozbierać i jak wstawałam to tak rąbnęłam głową w te otwarte okno że aż upadłam na podłogę rana na głowie guz wielkości jajka ,całe popołudnie przespałam źle się czułam łeb mi pękał niemiłosiernie .
Co do mojej cioci niestety miała poważny wypadek ma pęknięcie czaszki dwa krwiaki na mózgu lewą stronę lekko sparaliżowaną i pęknięcie kości udowej i jest zrozpaczona że nie może pojechać do wuja.Nie ciekawie to wszystko wygląda .


  PRZEJDŹ NA FORUM